Uwielbiam wiosnę za te nowalijki :D
i za te kolory już w końcu. :D
przypomniałaś mi o śniadaniu :* idę
aha :D
Samo zdrowie na talerzu:)
taki ogródkowy pomidor mi się marzy. Zeszłoroczne plony zaraza zniszczyła. Ale próby będą.. :)
Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.Widzę,że Pani już tu działa ładnych parę lat.Ciekawa formuła krótkich wpisów.Ja dopiero się uczę. Pozdrawiam serdecznie.
miło mi gościć.A zaglądam na "Spotkania" i podczytuję bardzo chętnie.
I szczypiorek z własnego ogródka / własnej doniczki :). Coś wspaniałego - z nim wszystko smakuje przepysznie :)
całe szczęście, że juz bedzie własny szczypiorek, sałata i rzodkiewka. Lubię te pierwsze domowe smaki :)
Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)
Uwielbiam wiosnę za te nowalijki :D
OdpowiedzUsuńi za te kolory już w końcu. :D
Usuńprzypomniałaś mi o śniadaniu :* idę
OdpowiedzUsuńaha :D
UsuńSamo zdrowie na talerzu:)
OdpowiedzUsuńtaki ogródkowy pomidor mi się marzy. Zeszłoroczne plony zaraza zniszczyła. Ale próby będą.. :)
UsuńDziękuję za zainteresowanie moim blogiem.Widzę,że Pani już tu działa ładnych parę lat.Ciekawa formuła krótkich wpisów.Ja dopiero się uczę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńmiło mi gościć.
UsuńA zaglądam na "Spotkania" i podczytuję bardzo chętnie.
I szczypiorek z własnego ogródka / własnej doniczki :). Coś wspaniałego - z nim wszystko smakuje przepysznie :)
OdpowiedzUsuńcałe szczęście, że juz bedzie własny szczypiorek, sałata i rzodkiewka. Lubię te pierwsze domowe smaki :)
Usuń