A jak z tą kapustą? Ubija się ją czy zwyczajnie wkłada?
niestety nie uzyskałam odpowiedzi, sezon wiosenny, blogi schodzą na plan drugi :)ja moją dość ciasno ułozyłam bez ugniatania jednak, już pachnie kiszonką... :)
Muszę też nastawić i popróbować
słoik wzbudza zainteresowanie....nie powiem :)
Mnie tam jeszcze nic nie pachnie, a że słoik zakręcony to zdecydowanie nie pachnie :/
zjęłam przykrywkę, drewnianą łyżką (trzonkiem) wypuściłam powietrze, zalewa wylewała się ze słoika, smakowałam ale słabo jeszcze, chociaż chrupać chrupie :)
:)
:) :) :D
Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)
A jak z tą kapustą? Ubija się ją czy zwyczajnie wkłada?
OdpowiedzUsuńniestety nie uzyskałam odpowiedzi, sezon wiosenny, blogi schodzą na plan drugi :)
Usuńja moją dość ciasno ułozyłam bez ugniatania jednak, już pachnie kiszonką... :)
Muszę też nastawić i popróbować
OdpowiedzUsuńsłoik wzbudza zainteresowanie....
Usuńnie powiem :)
Mnie tam jeszcze nic nie pachnie, a że słoik zakręcony to zdecydowanie nie pachnie :/
OdpowiedzUsuńzjęłam przykrywkę, drewnianą łyżką (trzonkiem) wypuściłam powietrze, zalewa wylewała się ze słoika, smakowałam ale słabo jeszcze, chociaż chrupać chrupie :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:) :) :D
Usuń