Mam podobną, tylko trochę większy pojemnik, a soku w nim tyle co z jednej pomarańczy, więc za duży. Taka jak Twoja mi się podoba, praktyczniejsza...Ścisakm, i kwa, kwa ...
mam dwie ale takie bez pojemnika... i musiałam jeszcze przez sitko cedzić i co chwilę wylewać,,, dziś testowałam cytrynę:)
Mam i ja.Moja podobna do Twojej tylko na dwie wielkości owoców bo ma zdejmowany kapturek to znaczy ten środek do wyciskania.:)
nie trafiłam na podwójny kapturek ( ??? :)), może być pożyteczny gadżet.... :)))))))))))
W Polsce miałam elektryczną, dobra wyciskarka, tutaj mam ręczną, i chyba cześciej wyciskam :)
Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)
Mam podobną, tylko trochę większy pojemnik, a soku w nim tyle co z jednej pomarańczy, więc za duży. Taka jak Twoja mi się podoba, praktyczniejsza...
OdpowiedzUsuńŚcisakm, i kwa, kwa ...
mam dwie ale takie bez pojemnika... i musiałam jeszcze przez sitko cedzić i co chwilę wylewać,,, dziś testowałam cytrynę
Usuń:)
Mam i ja.Moja podobna do Twojej tylko na dwie wielkości owoców bo ma zdejmowany kapturek to znaczy ten środek do wyciskania.:)
OdpowiedzUsuńnie trafiłam na podwójny kapturek ( ??? :)), może być pożyteczny gadżet....
Usuń:)))))))))))
W Polsce miałam elektryczną, dobra wyciskarka, tutaj mam ręczną, i chyba cześciej wyciskam :)
OdpowiedzUsuń