środa, 30 września 2015

dostrzeganie świata

bieg codzienności, szczegół dnia,
blog to dobre miejsce, aby je sobie zapisać i kiedyś przypomnieć...


codzienność zaskakuje mnie swoją intensywnością

w lasku sosnowym borowiki zbiera się  inaczej niż w lasach liściastych
o

6 komentarzy:

  1. wiolina kobieta zwyczajna30 września 2015 12:13

    I właśnie po to mi blog aby ten pęnd czasu chociaż na chwilę zatrzymać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alis30 września 2015 21:57

      tak, to pewnie wspólny mianownik dla wielu blogów........

      Usuń
  2. Margarithes30 września 2015 22:18

    swoisty dziennik...blog :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alis1 października 2015 13:19

      chwilowo nawet codziennik, ale coś stałego mi potrzebne--- choćby post poranny....

      Usuń
  3. Beata Bartoszewicz1 października 2015 11:37

    A te grzybki, to jeszcze się przypomną na talerzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alis1 października 2015 13:18

      znikają w tempie błyskawicznym, bo przecież poczęstować trzeba......., podarować trzeba. i samemu posmakować również :))))))))

      Usuń

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)