środa, 6 lutego 2013

na karuzeli

tak właśnie od kilku dni pędzi u nas czas. Czy jestem zaskoczona, chyba nie , chociaż takiej ilości gości nie spodziewałam się :)
Dzwonek oszalał, drzwi się nie zamykają, parzę kawę, herbatkę, rozpuszczalną, żurawiny........
zmywarka ratuje nasze życie (rodzinne).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mile widziane. Dziękuję bardzo za wpis :)