Może czas zacząć prowadzić własnego bloga, podczytywanie, zaglądanie do innych zaowocowało próbą stworzenia własnej strony. Czy wytrwam? Czy blog przetrwa próbę czasu- zobaczymy. :)
Zaglądając gościnnie na bloga, czasem czuję, że muszę zostawić komentarz, że przeczytany post poruszył we mnie jakąś strunę.
Ale nie lubię zostawać Anonimem!
Mam więc teraz własne miejsce w tej wielkiej sieci.
Trzymam kciuki za wytrwanie. Tylko, uważaj, to wciąga :-) Fajnie tu u Ciebie. Będę zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńWytrwałaś jak widzę:):)
OdpowiedzUsuńPowodzenia dalej....
Zostaję tu i czytam:):):
Zawsze lubię zajrzeć do początkowego wpisu i dowiedzieć się co wpłynęło za założenie bloga :D Być może napisałaś o tym, a może to tajemnica, ale zastanawiam się skąd tytuł bloga? W dodatku moją książkowa bohaterką jest Alis i uwielbiam ją :D
OdpowiedzUsuń