Pojawiły sie u was borowiki, czyli grzyby? U nas też wczoraj parę było. Dzisiaj też mogą byc.Trza sie spieszyć, coby inni nam ich sprzed nosa nie zdmuchneli. Zatem - na grzyby marsz z cała ferajną (w tym z kozami, co są grzybowymi smakoszkami - niestety!!:-))
U nas się mówi Prawok i tez każdy wie od razu o jaki grzyb chodzi.Kiedyś z tata chodziliśmy często na grzyby ,ale to niestety nie już ten czas..Pozdrawiam.
Pojawiły sie u was borowiki, czyli grzyby? U nas też wczoraj parę było. Dzisiaj też mogą byc.Trza sie spieszyć, coby inni nam ich sprzed nosa nie zdmuchneli. Zatem - na grzyby marsz z cała ferajną (w tym z kozami, co są grzybowymi smakoszkami - niestety!!:-))
OdpowiedzUsuńprawdziwe przetwórstwo wczoraj nam się udało. I grzyby zdrowe, bardzo mało robaczywych było.
UsuńUdanego tygodnia :)
U nas się mówi Prawok i tez każdy wie od razu o jaki grzyb chodzi.Kiedyś z tata chodziliśmy często na grzyby ,ale to niestety nie już ten czas..Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto dorzucę nazwę do posta, dziękuję :)
UsuńPrawdziwki, to marzenie, przynajmniej w okolicznych zagajnikach nie spotkałam... a Twoje takie urocze:)
OdpowiedzUsuńcieszę się ogromnie, bo po paru latach mogę też już chodzić na grzyby, a zawsze mnie to w sezonie omijało.....
Usuń