Ha, byłaś na grzybach! Jak cudnie, tak jakby chłodno troszkę, a może raczej rześko (?), zielono, igły prawdziwe i prawdziwki prawdziwe :) Znalazłam dwa na zdjęciu - dzięki że zabrałaś mnie na grzybobranie. Miłych dni i wielu grzybo-skarbów w lesie. Serdeczności, Beata
Podziwiam. Nie cierpię zbierać grzybów :/
OdpowiedzUsuńco za świat, komentarz przepadł
OdpowiedzUsuńPięknie! Uwielbiam las, grzyby, zbieractwo i trochę mi tego brakuje, bo lasu żadnego w okolicy nie ma, ale poszukam sobie coś, już niedługo... kiss
Ha, byłaś na grzybach! Jak cudnie, tak jakby chłodno troszkę, a może raczej rześko (?), zielono, igły prawdziwe i prawdziwki prawdziwe :) Znalazłam dwa na zdjęciu - dzięki że zabrałaś mnie na grzybobranie. Miłych dni i wielu grzybo-skarbów w lesie. Serdeczności, Beata
OdpowiedzUsuńKlawe życie masz...i grzyby i las ;))
OdpowiedzUsuńpozdrówka wieczorna :)
czy klawe? Po prostu dużo się u mnie dzieje..... :)
UsuńNiestety wspólna odpowiedź dla wszystkich bo czas na blogu mam ograniczony. Dziękuję za komentarze i do miłego....
OdpowiedzUsuń